Dzielenie pokoju lub mieszkania ze współlokatorem bywa kłopotliwe bez względu na to, czy wynajmujemy lokum w Polsce, czy też za granicą. Jednak kiedy mieszka ze sobą 6 lub więcej osób, sprawy zaczynają się komplikować. Jak wygląda mieszkanie agencyjne w Holandii? Jak sobie radzić z konfliktowymi lokatorami?
Rynek nieruchomości w Holandii
Holandia od lat boryka się z problemem dostępności mieszkań. Kłopot jest nie tylko z zakupem nieruchomości, ale również z wynajmem. Setki tysięcy Holendrów znajdują się na listach oczekujących na mieszkanie. Największy problem jest w dużych miastach jak Amsterdam, Haga czy Rotterdam, gdzie ceny domów są poza zasięgiem przeciętnego kupującego. Przykładowo, w ciągu 7 ostatnich lat ceny domów w Amsterdamie wzrosły dwukrotnie, osiągając średnio ponad 0,5 mln euro. Z roku na rok rynek wynajmu nieruchomości w Holandii się kurczy i coraz trudniej znaleźć mieszkanie, które odpowiadałoby nam lokalizacją oraz ceną.
Mieszkanie w Holandii — z agencją czy bez?
Wyjeżdżając do pracy w Holandii jedną z pierwszych rzeczy, które musimy sobie zorganizować, jest zakwaterowanie. W przypadku osób emigrujących zarobkowo po raz pierwszy zdecydowana większość decyduje się na mieszkanie z agencji pracy. Dlaczego? Gdyż nie musimy się martwić o żadne formalności, bo biuro załatwia wszystko za nas. Niewątpliwą zaletą takiego rozwiązania jest to, że przeważnie dzielimy mieszkanie z osobami, które pracują w tej samej firmie. Dodatkowo agencja zapewnia nam bezpłatny transport do i z pracy. Nie musimy się też martwić o kaucję za mieszkanie, która potrafi wynosić 2-, 3- krotność miesięcznego najmu. Nie obowiązują nas również długie okresy wypowiedzenia najmu.
Minusy mieszkania agencyjnego? Mniejsza prywatność, ze względu na większą ilość osób korzystających z części wspólnych, jak kuchnia, salon czy łazienka. Nie mamy również wpływu na to kto z nami mieszka. Możemy trafić zarówno na bardzo fajną ekipę, z którą łatwo się dogadamy, jak i na imprezowiczów, którzy nie dadzą nam w spokoju odpocząć po dniu pracy.
Utrzymanie czystości w mieszkaniu agencyjnym
Jednym z najczęstszych powodów konfliktów na wynajmowanych mieszkaniach jest kwestia sprzątania. Wspólne mieszkanie oznacza dzielenie się dostępną przestrzenią, jak łazienka, kuchnia, salon czy taras. Nie wszyscy jednak rozumieją, że są odpowiedzialni nie tylko za czystość w swojej sypialni, ale również stan pomieszczeń wspólnych, czy też wyrzucanie śmieci.
Mieszkania agencyjne w Holandii posiadają swoje regulaminy, z których jasno wynika, że za bałagan odpowiadają wszyscy lokatorzy. Kontrole czystości na takich mieszkaniach przeprowadzane są raz w tygodniu i w przypadku powtarzającego się bałaganu agencja może nałożyć na nas karę finansową. Warto więc wypracować z pozostałymi lokatorami grafik sprzątania powierzchni wspólnych, dzięki czemu unikniemy niepotrzebnych nerwów i dodatkowych kosztów.
Mieszkając w Holandii, powinniśmy również zwrócić uwagę na rozpiskę opróżniania poszczególnych kubłów na śmieci przez służby miejskie. W przypadku nagromadzenia nieodebranych śmieci koszty związane z dodatkowym opróżnieniem kontenerów pokryją solidarnie wszyscy mieszkańcy domu. Grafik wyrzucania śmieci zawieszony w widocznym miejscu powinien rozwiązać problem.
Zasady współżycia społecznego
Wspólne mieszkanie oznacza dzielenie się dostępną przestrzenią. W momencie gdy nasi współlokatorzy pracują z nami w jednej firmie i na tę samą zmianę, powinniśmy z nimi wcześniej ustalić grafik korzystania z łazienki, czy dostępu do kuchni. Godzinne kąpiele o poranku odpadają, gdy codziennie 4 osoby zaczynają pracę o godzinie 8.00, a łazienki są tylko dwie. To samo tyczy się urządzania imprez oraz puszczania głośno muzyki. Powinniśmy uszanować czas odpoczynku innych osób. Może się tak zdarzyć, że lokator za ścianą właśnie odsypia nockę i niekoniecznie ma ochotę słuchać twojej playlisty. Dobrym pomysłem jest udostępnienie sobie nawzajem grafików pracy, dzięki czemu unikniemy niepotrzebnych spięć z pozostałymi lokatorami. W razie wątpliwości zawsze możemy dopytać drugą osobę.
Szanuj współlokatora swego, możesz mieć gorszego
Mieszkanie z innymi ludźmi wymaga otwartości, szacunku dla drugiego człowieka, a także umiejętności wypracowywania kompromisów. Im więcej rzeczy współlokatorzy ustalą na samym początku wspólnego mieszkania, tym szybciej zagości między nimi dobra atmosfera. Nie warto iść na noże z powodu nieumytej szklanki, czy pozostawionego prania. Jako dorośli ludzie powinniśmy umieć komunikować swoje potrzeby oraz oczekiwania i dążyć do rozwiązania konfliktów. W skrajnych przypadkach można poprosić o pomoc w rozstrzygnięciu sporu przedstawicieli agencji, ale nigdy nie mamy pewności, że kolejny lokator będzie lepszy od poprzedniego.
Dlaczego warto się starać żyć dobrze z innymi? Mieszkając w Holandii, można spotkać osoby z najdalszych zakątków świata, poznać inne religie i kultury. Przy okazji możemy podszlifować znajomość języków obcych, a z czasem zyskać przyjaciół na całe życie.