W gronie rodziny, przyjaciół, sąsiadów, czy znajomych? Szał przygotowań, czy wyjście do restauracji? Zakupowe szaleństwo, czy przygotowanie skromnych upominków, czyli o tym, jak wyglądają święta w Holandii. Boże Narodzenie w Niderlandach wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce, dlatego zapraszamy do zapoznania się z holenderskimi tradycjami świątecznymi.
Święta Bożego Narodzenia w Holandii
Kerstfeest, Kerstmis, Kerst, czyli Boże Narodzenie w Niderlandach ma charakter świecki, czyli inaczej niż w Polsce. Zazwyczaj jest to czas ucztowania poświęcony spotkaniom z bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi. Okres grudniowych świąt rozpoczyna się od przyniesienia i udekorowania choinki. Odbywa się to zazwyczaj zaraz po 5 grudnia, czyli dniu, na który przypadają holenderskie Mikołajki – Sinterklaasavond. Niezwykle ważny dzień w roku, podczas którego najmłodsi otrzymują prezenty. Po tym dniu rozpoczyna się świąteczne szaleństwo związane z dekorowaniem domów świecącymi lampkami, śnieżynkami, migoczącymi bombkami, reniferami i gwiazdkami. Wewnątrz domów również panuje świąteczny klimat. *Ciekawostka – Mikołaj do kraju Niderlandów nie przybywa z zimnej Laponii, tak jak powszechnie uważane jest w większości Europy, a z Hiszpanii.
Koncerty, jarmarki
W wielu miejscach w Holandii, w tygodniu poprzedzającym czas bożonarodzeniowy można wybrać się na msze z koncertami, a w większych miastach organizowane są jarmarki świąteczne. Bardzo popularne wydarzenie, na którym można napić się grzanego wina, ciepłej czekolady, czy zasmakować lokalnych przysmaków. Można nabyć również ozdoby, choinki, różnorodne drobiazgi, czy nawet prezenty. Najpopularniejszy jarmark bożonarodzeniowy odbywa się w Valkenburgu, gdzie wydarzenie zlokalizowane jest w jaskiniach Cauberg. Równie ciekawe wydarzenia odbywają się w Leiden, Deventer, Rotterdamie, Amsterdamie czy Hadze. Pasterka (kerstnachtsienst) to moment w roku, w którym kościoły są zapełnione. Odbywa się zazwyczaj o północy, a niekiedy wcześniej o 22:00. W tym czasie w świątyniach rozbrzmiewają holenderskie kolędy (kerstliederen/kerstlied), ale nie tylko, bo również angielskie i niemieckie. Najpopularniejsze są: „Nu zijt wellekome”, „Wij komen tezamen”, „De herdertjes lagen bij nachte” czy „Komt allen tezamen”.
Kartki świąteczne – ważny wyznacznik świąt
Wysyłanie świątecznych kartek – to o wiele bardziej popularny zwyczaj niż w Polsce, w której dominują życzenia telefoniczne oraz internetowe, w Holandii świąteczne pocztówki są bardzo powszechne. Holendrzy nie spędzają wiele czasu na przygotowaniach, czy gotowaniu, jednak na pisaniu kartek owszem. Wysyłają je do wielu osób – bliskiej i dalekiej rodziny, znajomych, sąsiadów, współpracowników, a nawet tych, z którymi spotykają się na co dzień. Przeciętna holenderska rodzina wysyła około 30-50 kartek z okazji świąt Bożego Narodzenia – najwięcej w całej Europie. Otrzymane kartki stanowią ważny dodatek dekoracji świątecznych w oknach.
Święta w Holandii – dzień po dniu…
- 24 grudnia jest dniem pracującym, w czasie którego pracownicy spotykają się z szefostwem i otrzymują paczki świąteczne (kertpakket). Każdy pracodawca przygotowuje prezenty, co w Polsce nie zdarza się tak często. W skład paczki najczęściej wchodzą słodycze, rzeczy użytku codziennego, zagraniczne smakołyki, wina oraz inne produkty spożywcze. Dzień ten nazywany jest kerstborrel, czyli świąteczny kieliszek. W czasie spotkania składane są życzenia oraz wypijany jest kieliszek wina lub piwo ze współpracownikami.
- 25 i 26 grudnia są to dni wolne od pracy. Prawdziwe święta rozpoczynają się dopiero 25 grudnia, czyli Bożym Narodzeniem (Eerste Kerstdag). To w tym dniu odbywa się uroczysta kolacja i wręczanie prezentów. W wielu przypadkach otrzymują je jedynie dzieci, lecz nie ma reguły, zwyczaj różni się w zależności od rodziny. Tego dnia po południu król Niderlandów Wilhelm-Aleksander wygłasza orędzie do narodu, w którym podsumowuje miniony rok i składa życzenia. Wieczorem wiele rodzin spędza czas, grając w gry planszowe. Najpopularniejszymi są: Koloniści z Katan, Risk, Carcassonne, czy Monopoly. Na południu Holandii wciąż popularną grą jest sjoelen – dość skomplikowana wersja kombinacji bilardu i kręgli. Rozgrywka odbywa się na specjalnej drewnianej planszy, po której uczestnicy ślizgają krążki, które muszą wpaść do jednego z czterech otworów.
- Drugi dzień Świąt – 26 grudzień jest zarezerwowany na wizyty u rodziny i słodkie lenistwo. Niektórzy Holendrzy starają się spędzać ten czas aktywnie na sporcie, czy spacerach, aby spalić nadmiar kalorii z poprzedniego dnia. Część obywateli spędza ten dzień na odwiedzinach sklepów meblowych, czy ogrodowych, jednak nie jest to tak powszechne. Niekiedy również całe rodziny wraz ze znajomymi udają się do cyrku, które mają na tę okazję specjalnie przygotowane przedstawienia bożonarodzeniowe.
Święta w Holandii – potrawy
Holenderska kuchnia rządzi się swoimi prawami. Jeśli chodzi o potrawy świąteczne, Holendrzy nie posiadają ścisłych zasad. Panuje pełna dowolność. Zazwyczaj w pierwszy dzień świąt przygotowywany jest kertsdiner – holenderski obiad, który komponowany jest różnorodnie, na podstawie pokoleniowych przepisów, gotowych dań z marketu lub kulinarnych nowości. Bardzo często przygotowywana jest potrawa gourmetten, której nazwa pochodzi od sposoby przyrządzania dania. Polega ona na smażeniu małych kąsków gęsi, kaczki, dziczyzny, królika, indyka, czy warzyw na rozgrzanej blasze, którą umieszcza się na wigilijnym stole. Czasami przy uczcie można spotkać potrawy z ryb, małż, krewetek, czy różnego rodzaju zupy.
Świąteczne słodycze
Tradycyjne świąteczne słodkości w Holandii to: kertstol, czyli strucel z rodzynkami oraz migdałowym nadzieniem. Podawany najczęściej na świątecznym śniadaniu pierwszego dnia świąt. Kerstkransjes ciasteczka z dziurką w środku, które można powiesić na choince. Appelbeignets, czyli smażone jabłka w cieście, janhagel – kruche, prostokątne ciasteczka, z granulowanym cukrem lub migdałowymi wiórkami. Popularne są również speculaas, czyli ciasteczka korzenne. Holendrzy chętnie piją grzane wino, przygotowywane na ich własny sposób – bischopswijn. Niekiedy spożywany jest również likier jajeczny. W ostatnich latach zauważa się, że Holendrzy coraz chętniej wybierają się na świąteczny obiad do restauracji. W niektórych regionach stoliki rezerwowane są już na kilka tygodni przed świętami.
Palenie uschniętych choinek
Holendrzy przywiązują szczególną uwagę do choinek. Bardzo często kupują żywe drzewka, które umieszczają w domach, ogrodach, czy podjazdach. Wszystkie przystrojone są pięknymi ozdobami i światełkami, tworzącymi magiczny, świąteczny nastrój. Po świętach zazwyczaj na początku stycznia, w specjalnie do tego wyznaczonych przez gminy miejscach odbywa się ważne wydarzenie –kerstboomverbranding, czyli palenie uschniętych choinek. W tym czasie mieszkańcy poszczególnych miasteczek przywożą własne drzewka i wspólnie spalają je na ogromnych paleniskach. Wszelkie, świąteczne dekoracje znikają z przestrzeni publicznej do 5 stycznia.
Niestandardowa tradycja
Jedną z interesujących tradycji związanych ze Świętami Bożego Narodzenia w Holandii jest poczynanie nowych obywateli. Wynika to ze statystyk, które podają, że we wrześniu corocznie pada rekord narodzin – na świat przychodzi wówczas około 500 dzieci dziennie!
Jak widać Holenderskie tradycje świąteczne, w większości bardzo się różnią od tych polskich. Dla większości Holendrów czas Świąt Bożego Narodzenia to okazja do odpoczynku i spędzenia czasu z rodziną i znajomymi. Bardzo szybko można zauważyć umiar i brak silnych tradycji. Jednak warto poznać tradycje i kulturę obywateli Niderlandów, jeśli planujesz tam swój pobyt.